Wchodzisz na szary, niewielki peron numer jeden na stacji w Hogsmeade. Wieje lekki wiatr targając twoim ubraniem, a w powietrzu czuć zapach deszczu. W pobliżu ławek z daleka dostrzegasz samotnie zamiatającego, starszego mężczyznę. Gdzieś z oddali natomiast słyszysz roześmianą grupkę ludzi. Chwytasz swój kufer i z uśmiechem na twarzy idziesz w stronę swojego celu.